Przejście w Tatrach

Góry: 
Tatry Wysokie
Dolina: 
Rybiego Potoku
Miejsce: 
Mięguszowiecki Szczyt Wielki
Nazwa drogi: 
Direttissima
Wycena: 
V
Styl: 
OS
Data: 
2020-01-18
Uwagi: 
Droga zrobiona na dwa dni i była robiona z takim zamiarem, nie kibel ;) Pierwszego dnia start ok. 8:30 spod Gruszki i ok. 15:00 byliśmy na Zachodzie Janczewskiego. Od startu do płytowego zacięcia na lotnej asekuracji, dopiero na sztywno płytowe zacięcie. Następnego dnia Rynna Wawrytki, dół na sztywno góra na lotnej. Warunki w ścianie rewelacyjne, śnieg alpejski, dużo lodu. Warto wziąć więcej śrub. Prawdopodobnie byliśmy pierwszym zespołem, który wbił się tej zimy w Dirette, przy Rynnie Wawrytki puściliśmy przodem chłopaków z Sakwy, bo robili czas na tej drodze. Dzięki za znalezienie zgubionych niżej 'fantów'. ;) Zejście do Hińczowej i przez Galerie bardzo czujne. Śnieg świetny do schodzenia, ale nie wybaczający błędu.
Kto: 
Piotr Wojdal, Michał Soliński
Klub: 
ŁKW