Przejście w Tatrach

Góry: 
Tatry Wysokie
Dolina: 
Młynicka, Furkotna
Miejsce: 
Młynickie Solisko, Szczyrbskie Solisko, Furkotne Solisko, Małe Solisko, Soliskowe Turnie, Pośrednie Solisko, Wielkie Solisko
Nazwa drogi: 
Grań Soliska
Wycena: 
III
Czas: 
4h
Data: 
2020-07-23
Uwagi: 
Start na Młynickim Solisku po wejściu wschodnim żebrem. Młynickie Solisko - Małe Solisko: 30min. Małe Solisko - Wielkie Solisko: 2h30min. Wielkie Solisko - Bystra Ławka: 1h. W zejściu z Małego Soliska na Soliskową Przełęcz opisane są dwa warianty. WHP750 po stronie zachodniej jest zupełnie błędnie opisany, choć to wygodny sposób zejścia. Rzeczywiście po dotarciu nad uskok schodzimy w lewo trawiastym terenem w dół, po czym w dogodnym miejscu robimy w prawo trawers powrotny na grań (po drodze ruchomy blok). Druga możliwość to WHP725A, ale od góry jest on nieco cięższy do odnalezienia. Należy dotrzeć nad sam uskok (omijając zęby po lewej stronie), a następnie skręcić na wschód i prosto w dół przez małą nyżę i krótką rynną na półkę, którą w lewo do połączenia z poprzednim wariantem. Oba warianty są łatwe, a wycena II mogłaby dotyczyć jakiegoś izolowanego miejsca. W świetle tego zjeżdżanie z Małego Soliska uważam za absurd współczesności. Dalsza grań rozpoczyna się dwoma nienazwanymi igłami (masyw Skrajnej Soliskowej Turni), przez które oryginalna droga nie przechodzi (WHP724MO), a są naprawdę warte odwiedzenia. Na pierwszą wprost uskokiem, następnie zejście przez przewieszoną ściankę na wąską szczerbinę, a dalej nieco na prawo od uskoku drugiej igły pionowym kominkiem zbudowanym z wielkich bloków (ogólnie III). Schodząc ze Skrajnej Turni wkrótce trafiamy na jej północny uskok. Narzuca się zejście po stronie Młynickiej, jednak wymaga bardzo niewdzięcznego opuszczenia na rękach przez gładką lekko wywieszającą się 2-metrową ściankę (trudne do wycenienia). Oryginalny wariant prowadzi po stronie zachodniej (WHP724L). Prosto z nad uskoku należy zejść w dół jakieś 6m przez wywieszający blok skalny (tuż na prawo od gładkiego zacięcia), po czym wrócić na grań pod uskokiem (II-III). Północny uskok Zadniej Turni zgodnie z opisem schodzimy rynną równoległą do niego po zachodniej stronie (WHP724J, bez większych trudności). Opis Soliskowych Czub jest bardzo słaby, a niespodzianek nie brakuje. Po wejściu na czubę południową warto wrócić i obejść po zachodniej stronie, gdyż jej północny uskok jest przewieszony i niebezpieczny z powodu wiszącej wanty. Podobną niespodziankę można zaliczyć na kolejne środkowej czubie (charakterystyczny uskok z odstrzeloną płetwę poniżej). W przeciwnym kierunku idąc ludzie wchodzą tamtędy z asekuracją, jednakże nie zdecydowałem się na zejście. Wówczas mamy dwie możliwości. Spore cofnięcie i obejście po stronie zachodniej, albo źle rokujące od góry przewieszone zacięcie tuż na lewo od uskoku (bardzo dobre chwyty i ukryte z góry słabo widoczne stopnie, ale jedynie III). Na grani Bystrych Turniczek unikając trawników też można znaleźć trochę wspinania. Po przeciwnej stronie Bystrej Ławki natomiast znajduje się "charakterystyczna" przewieszona z większości stron Skrajna Bystra Czuba. Z Ławki krótki trawers po stronie zachodniej, po czym wprost w górę (III) na grań, którą w lewo na wierzchołek (powrót tę samą drogą). Podsumowując, Soliskowe Turnie i Czuby to kawał pięknej II-III graniówki w świetnej jakości skale. Warto jednak darować sobie zjeżdżanie. Nie jest potrzebne, a szkoda tracić wspinanie.
Kto: 
Greg