Przejście w Tatrach

Filar: nie tak ponury, jak go malują, za kruche w naszym odczuciu uznać można jedynie dojście pod kluczowy wyciąg. Piątkowe trudności natomiast to bardzo ładna, lita płyta. Można rozważyć wzięcie młotka, żeby podobijać na niej któreś z kilkunastu (!) haków (większość średniej jakości). Ponoć bywają tu problemy orientacyjne i faktycznie jest sporo śladów zapychowych, ale należy po prostu dać się prowadzić ścianie nieco w lewo. Naprawdę trzeba się postarać, żeby się zgubić. Wyżej ściana się kładzie i puszcza wszędzie - tu zadecyduje wybór drogi, ale nasze warianty kruche nie były. Do szczytu Koziego 3h30min. Pod ścianę Zamarłej pod prąd szlakiem przez Kozią Przeł. Klasyczna: różne opinie krążą o wycenie Górnego Trawersu po obrywie, pewnie będzie to pomiędzy V+ a VI- w zależności od obranego wariantu. Dzień z myślą o Leporowskim.