Przejście w Tatrach
Góry:
Tatry Wysokie
Dolina:
Łomnicka
Miejsce:
Łomnica
Nazwa drogi:
Komarniccy
Wycena:
III
Czas:
2h10min
Data:
2019-09-05
Uwagi:
Pierwsza część łańcuchówki "wschodnia + zachodnia ściana śladami pierwszych zdobywców". WHP3170. Opis słowny w przewodniku WHP jest bardzo nieoczywisty w zetknięciu z rzeczywistością w ścianie. Można przyjąć, że pierwsza część drogi pokrywa się mniej więcej z późniejszą drogą Motyki, czyli prowadzi pd.-wsch. żlebem. Początkowe progi omijamy jednak po lewej stronie, natomiast później po prostu idziemy w górę równolegle do żlebu nieco na prawo od dna (oryginalnie droga prowadzi większym łukiem od prawej, ale tam teren jest dużo bardziej kruchy i trawiasty). Po około 150m w pionie w niewielkim kotle drogi się rozchodzą. Motyka idzie dalej tuż przy filarze z drogą Slamy, natomiast Komarniccy... trudno powiedzieć, bo w opisie jest dużo znaków zapytania. Według mnie droga prowadzi dalej grzędą między żlebem z drogą Motyki po prawej, a drugim żlebem po lewej (ponad którym wznosi się "wielka turnica wysterczająca ze żlebu" z przewodnika WHP). Po kilkudziesięciu metrach skręcamy w lewo by półką zejść na dno lewego żlebu powyżej gładkich progów. Tu opis przez chwilę się zgadza (przewieszona ścianka A0 lub od lewej po płytach), potem jednak sprawy się komplikują. Mijamy wspomnianą w opisie "turnicę", ale opis... ciągle ją widzi dużo wyżej. W rzeczywistości w grzędzie są trzy turniczki, natomiast w opisie nieustannie występuje tylko pierwsza najniższa, mimo że już ją minęliśmy. Dalszy opis jest niezwykle szczegółowy, ale odnalezienie wspominanych tam półeczek i 2m wybrzuszonej ścianki jest niezwykle trudnym zadaniem, Szedłem równolegle do żlebu tuż na prawo od dna i ostatecznie trafiłem na przełączkę z zaklinowanym blokiem wspomnianą w opisie. Zatem podsumowując, poruszająca się jak najłatwiejszymi wariantami w dolnej części pd.-wsch. żlebu, a od rozgałęzienia lewym żlebem (częściowo dnem albo na prawo od niego) podążamy mniej więcej drogą pierwszych zdobywców (problem znika zimą, gdyż po prostu idzie się przez progi). Droga wychodzi ze ściany mniej więcej na wysokości 2400-2450, po czym już turystycznym terenem prowadzi na szczyt. Nie idąc na wierzchołek przetrawersowałem pd. żleb Łomnicy, obniżyłem się do początku "ferraty", po czym zszedłem nią do Żlebu Teryego. Część druga: http://tatry.przejscia.pl/pl/node/3765
Kto:
Greg
Data publikacji:
2019-09-05