Przejście w Tatrach

Droga Motyki na zachodniej ścianie Szarpanych Turni w ciągu ostatniej dekady stała się już chyba klasykiem, choć gdy opisywałem ją 11 lat temu ("Szarpane Turnie, zapomniana droga Motyki", Góry 216, str. 52-55, www.goryonline.com/szarpane-turnie---zapomniana-droga-motyki,2007970,i.html), nie istniało nawet żadne jej poprawne wrysowanie. Napisałem wówczas: "Gdyby Droga Motyki na Szarpanych Turniach miała cztery takie wyciągi jak dwa pierwsze, to byłaby pewnie tak znana, jak ta na Zamarłej Turni.". No właśnie szkoda, że tylko dwa, ale może da się coś z tym zrobić? Pierwsze narzucające się rozwiązanie to jej prostowanie (http://tatry.przejscia.pl/pl/node/3455), które można rozważać dwojako. Po pierwsze można przejść na wprost zacięcia na dolnych wyciągach (co podwyższa trudność do VI), a po drugie można dołożyć kolejne dwie długości liny i wejść na wierzchołek Pośredniej Szarpanej Turni (izolowane miejsca V u góry). Innym rozwiązaniem jest... zmiana ściany. Tak właśnie postanowiłem zrobić. Ruszyłem oryginalnymi wariantami, a gdy po 35min dotarłem pod kopułę szczytową, zamiast iść na wierzchołek, skręciłem w lewo i przetrawersowałem prosto pod południową ścianę Smoczego Szczytu by kontynuować wspinaczkę jego południowym filarem. Na dole wybrałem wariant prostujący Puskasa, uważam jednak, że ma on zawyżoną wycenę do V. Wyżej szedłem zgodnie ze schematem Przemka Wójcika (https://freerajdy.pl/wp-content/uploads/2014/07/pd-filar-Smoczy-topo1-maly.jpg). Jedynie ostatni wyciąg ze względu na mały obryw przeszedłem depresjami bardziej na prawo (IV+) by po 1h dotrzeć na wierzchołek Smoczego Szczytu. Uważam, że połączenie tych dwóch dróg (nawet bardziej bez wchodzenia na samą Wielką Szarpaną Turnię) daje naprawdę fajny ciąg rozwiązujących problem "tylko dwóch wyciągów" na Motyce. Ze Smoczego Szczytu zszedłem granią na Niżni Smoczy Karb (przed Małym Smoczym Zębem), a z niego w dół drogą Prawą Depresją (III) na podścianowe piargi. Na koniec odwiedziłem na Wielkiej Szarpanej Turni kolegów dzielnie walczących z "zaginionym Puskasem" (http://tatry.przejscia.pl/pl/node/5059) na Wielkiej Szarpanej Turni.