Przejście w Tatrach

WHP2433. Komin Zamkowskiego na pd-zach. ścianie Ostrego Szczytu. Od zawsze zadziwiał mnie kompletny brak informacji na jego temat. Suchy opis w WHP (do tego częściowo błędny) i tyle. Ogólnie można by rzec, że należy iść drogą Motyki ("Jaskinky") do wylotu komina, nim w górę na filar i drugą drogą Motyki (Filarem Motyki) na szczyt. Taki opis w zupełności wystarcza, diabeł tkwi jednak w szczegółach. Odcinek pomiędzy jedną a drugą drogą Motyki (stanowiący właściwy komin) określony jest jako 120m. Nie trzeba być w tej ścianie by stwierdzić, że jest to wartość znacznie zawyżona. Cała ściana ma ok. 180m wysokości. Wylot komina jest co najmniej 50-60m nad piargami, a po osiągnięciu filara do szczytu jest kolejne ok. 60m. Zatem z grubsza można powiedzieć, że wysokość podana w oryginalnym opisie została prawie dwukrotnie zawyżona. Sprawa jest jednak nieoczywista. W opisie znajdziemy informację dookreślającą miejsce odgałęzienia drogi Zamkowskiego od drogi Motyki. Jest ono wskazywane przez zdanie: "Zachodem tym w lewo 30m na trawiasty taras (drugi czy trzeci?)". Do Paryskiego musiały dochodzić rozbieżne informację od powtarzających drogę, stąd ten brak pewności, który należy uznać za słuszny. W rzeczywistości sprawa wygląda następująco. Orograficznie rzecz biorąc komin opada na drugi trawnik, ale w dolnej części w formie płytowej depresji a nie komina. Przy takim podejściu zdanie z opisu "Z tarasu w górę po trawkach, a potem płytowym terenem pod długi i bardzo stromy komin" ma sens i sugeruje, że start jest na drugim od dołu trawiastym tarasie. Poniekąd sprzeczne jest jednak wówczas dalsza część tego zdania "...pod długi i bardzo stromy komin (na prawo od komina z drogą 2434B)". Dlaczego sprzeczne? W ogólności jest prawdziwe, natomiast w szczegółach, jeśli pójdziemy jednak na trzeci, a nie na drugi trawiasty taras, to dokładnie na prawo od komina z WHP2434B zobaczymy przewieszający się komin (w którym są haki). Podsumowując, bo jest to dość zawiłe. Opcje są dwie. Start z drugiego tarasu i wówczas jest płytowy teren do początku komina, lub start z trzeciego tarasu, wówczas jest pierwszy komin doprowadzający na małe siodełko, za którym od prawej z dołu dochodzi wspomniany płytowy teren, a wyżej jest już właściwy Komin Zamkowskiego. Jak idzie droga oryginalna? Bardziej prawdopodobna jest wersja z drugim tarasem chyba jednak, natomiast bardziej narzucająca się jest wersja z trzecim i nią właśnie wybrałem. Sam komin jest względnie lity. Wyprowadza na nienazwane siodełko na południowym filarze, skąd razem z drogą Motyki (WHP2432) w górę na Siodełko Świerza. Mając dalsze plany nie szedłem końcowego fragmentu do wierzchołka, tylko zszedłem drogą Świerza na podścianowe piargi by następnie rozpocząć drogę Przewodników Spiskich (WHP2430, http://tatry.przejscia.pl/pl/node/5179).