Przejście w Tatrach

Piękna przygoda w pięknej dolinie, na piątce z plusem Páleníčka. Pierwszy wyciąg to żywiec przez kruchy prożek. Na drugim pokonujemy kruchą ściankę, następnie depresją docieramy pod małą przewieszkę. Na starcie trzeciego wyciągu forsujemy tą małą przewieszkę, później kominek i łatwiejszym terenem wychodzimy do stanu na dużej półce. Na kolejnym wyciągu wspinamy się lewą stroną filara, gdzie asekuracja jest wymagająca. Pod koniec wyciągu mamy drobny problem orientacyjny i wbijamy się w krótki zapych, gdzie A0. Dochodzimy do stanu pod pionową ścianką. Następnie przewijamy się pod nią, później krótki trawers i wychodzimy do góry na dobrą półkę, gdzie dobrze założyć stan, bo łatwo o przesztywnienie liny. Szósty wyciąg rozpoczynamy narzucającym się terenem, który doprowadza do krótkiego trawersu pod okapem, następnie przez ściankę z dwoma hakami dostajemy się na skraj ogromnej płyty, która jest bardzo dobrze urzeźbiona. Po jej przejściu mamy stanowisko na półce, tuż przed krawędzią filara. Siódmy wyciąg to krótki trawers i przewinięcie za kant, gdzie pokonujemy krótkie zacięcie, a nad nim kominek i wychodzimy w łatwy teren. Stąd do szczytu jest jeszcze około 200 m trójkowej grani. Zejść można na Jaworową przełęcz i z niej do Doliny Jaworowej, lub łatwym żlebem zejść do Doliny Staroleśnej (Siwa Kotlina) i dalej do Starego Smokovca, co też uczyniliśmy, zjeżdżając z grani do żlebu około 60 m przed wierzchołkiem. Droga niewątpliwie poważna, krucha zwłaszcza w dolnej części, bo czym wyżej tym lepiej. Jest trochę haków na drodze, ale swoje lata już mają i polecam zabrać swoje bo mogą się przydać.