Przejście w Tatrach

Góry: 
Tatry Wysokie
Dolina: 
Miedziana Kotlina, Łomnicka, Małej Zimnej Wody
Miejsce: 
Kieżmarski Szczyt, Wschodni Szczyt Wideł, Wielki Szczyt Wideł, Zachodni Szczyt Wideł, Łomnica
Nazwa drogi: 
Zacięte Pęknięcie (Wielkie Zacięcie + Widły + Pęknięcie w płycie)
Wycena: 
VI+
Czas: 
12h20min
Data: 
2024-09-04
Uwagi: 
Kolejny rok pod rząd początek września przywitał nas stabilną (w miarę) jesienną pogodą. Jesień rządzi się jednak swoimi prawami i działalność w północnych ścianach obarczona jest swoistą loteryjnością. Może być dobrze, bo nadal jest ciepło, ale może też być źle i wilgotno, choć nie padało od dawna. To trudny hazard decyzyjny, jeśli ktoś nie chce się rozczarować za bardzo. Zatem planowaliśmy coś "na głębokiej północny", ale przekonani nie byliśmy. Plan A to miało być "dobre północne" wspinanie, a plan B wygrzewanie na luzie w jakiejś południowej ścianie. Dzień przed o 19 Ilona zaproponowała plan C, czyli coś po środku, lecz bliżej (jeśli chodzi o warunki) do planu B. Nie trzeba mnie było długo namawiać i o 20 zapadła decyzja. Zaczęliśmy u wylotu Kieżmarskiej nieco po 4 rano by stamtąd udać się pod południową ścianę Kieżmarskiego Szczytu (wiem, wiem, nietypowe, ale polecam zastanowić się nad współczesnym problemem wody pitnej w rejonie). W pierwszą ścianę wbiliśmy się o 7:40. Idąc bez asekuracji dotarliśmy Lewym Puškášem pod Wielkie Zacięcie w 45min, które to po 10min przerwie zrobiliśmy w 3h. Następnie już bez asekuracji w 45min dotarliśmy na jeszcze konkretnie odległy wierzchołek Kieżmarskiego Szczytu. Była 12:25, więc do zachodu już "blisko". Po 10min przerwie ruszyliśmy Granią Wideł, którą w stylu bez zjazdów, z asekuracją na czterech krótkich odcinkach (sam uskok Wschodnich Wideł, zejście z nich, sama ścianka na Wielkich Widłach, zejście z drugiego zęba grani wg WHP), przeszliśmy w 2h18min. Na szczycie zrobiliśmy trzecią tego dnia przerwę by po nieco ponad 15min ruszyć w dalszą drogę pod zachodnią ścianę Łomnicy. O 16:00 rozpoczęliśmy trzecią tego dnia drogę, czyli Pęknięcie w płycie (Puklina v platni), którą zakończyliśmy dokładnie o 20:00, w ten sposób po 12h20min kończąc całą łańcuchówkę. Po zasłużonym 30min odpoczynku rozpoczęliśmy "wspaniałe" zejście do wylotu Doliny Kieżmarskiej, gdzie dotarliśmy nieco po północy. Sposobów na połączenie północnej Małego Kieżmarskiego szczytu lub południowej Kieżmarskiego Szczytu z zachodnią ścianą Łomnicy poprzez Grań Wideł jest ogromna liczba. Fajnie jednak, gdy jest w tym jakaś logika. Dwa lata temu przeszedłem Puškášove Widły łącząc w ten sposób drogi Puškáša, rok temu Stanisławskie Widły łączące drogi Stanisławskiego. Tym razem nie ma za bardzo klucza historycznego, choć w przypadku Wielkiego Zacięcia w pierwszym przejściu uczestniczył Pavel Pochylý, a w przejściu Pęknięcia jego brat Ondrej, no ale to jednak słaby punkt zaczepienia. Dużo ciekawsza jest jednak idea wspinania w zacięciach i rysach. To z całą pewnością łączy te dwie drogi i stanowi klucz do powiązania ich w jedną łańcuchówkę. Z pełną świadomością wybraliśmy podejście pod właściwe Wielkie Zacięcie najszybsze ze wszystkich (czyli nieoryginalne), gdyż dzień jest już krótki, a tak nam się to spinało w całość przed nocą. O Wielkim Zacięciu nie ma co pisać, bo powiedziano już chyba wszystko. Natomiast jeśli chodzi o Pęknięcie w płycie to w naszej ocenie droga zasługuje na oryginalną wycenę V+ (zarówno trawers w prawo startujący z Trawersu Korosadowicza, końcówka zacięcia na czwartym wyciągu, jak i ostatni wyciąg). Samo nazwotwórcze Pęknięcie to rzeczywiście raczej V (ewentualnie V+ za ciąg może). Natomiast droga mimo niskiej wyceny i od niedawna gotowych stanów, co nas bardzo zaskoczyło (zostały przygotowane... dwa tygodnie temu: https://shsjames.org/nove-standy-v-pukline-v-platni-na-lomnicaku/), to droga dość poważna. Głównymi powodami są nieasekurowalny start oraz sporo głuchych chwytów i stopni, na które trzeba po prostu bardzo uważać. Sama łańcuchówka natomiast (od wejścia w ścianę Kieżmarskiego Szczytu po Wyżni Łomnicki Karb) to 1120m wspinania w górę, 238m w dół, co daje łącznie około 1360m wspinaczkowych w pionie. W jej skład wchodzą następujące drogi: Wielkie Zacięcie w górę ze startem Lewy Puškášem (VI+, 4h45min), Grań Wideł (w górę V, w dół IV+, 2h18min), Pęknięcie w płycie w górę (V+, 4h). Dróg poza Granią Wideł i podejściem Lewym Puškášem wcześniej nie robiliśmy. Od "auta do auta" to natomiast 2230m w górę i w dół i około 22km (z Tatrzańskiej Łomnicy by było koło 18km).
Kto: 
Ilona (KW Sakwa), Greg