Przejście w Tatrach

Góry: 
Tatry Wysokie
Dolina: 
Białej Wody
Miejsce: 
Młynarz, Młynarka, Upłaziasta Turnia, Przeziorowy Ząb, Przeziorowa Turnia, Nawiesista Turnia, Młynarczyk
Nazwa drogi: 
Wschodnia Grań
Wycena: 
V
Czas: 
8h30min
Data: 
2024-10-08
Uwagi: 
Start początkowo Młynarkowym Żlebem, a wyżej Młynarczykowym Żlebem drogą normalną, czyli II wariantami na lewo od dna tego drugiego (2h). Z ciekawostek kopuła szczytowa Młynarczyka się sukcesywnie rozpada przez ostatnie lata. Najłatwiejsze wejście jest coraz bardziej ruchome i coraz bardziej dudni. Z oficjalnego 0+ już dawno zrobiło się I, a niektórzy sugerują nawet II. Co ciekawe, to coś musi być na rzeczy, bo się nawet stała poręczówka pojawiła, a na 0+ to rzadkość, nawet tak eksponowanych jak szczyt Młynarczyka. Z zupełnych nowości to gruzowisko kamieni dokładnie w najwyższym punkcie, którego jeszcze kilka lat temu tam nie było. Po godzinnej przerwie ruszyliśmy dalej. Uskok Nawiesistej Turni jest dość zaskakujący. Pierwszy fragment zgodnie z opisem omija się za II po lewej stronie, jednak dalej ma być I tuż na prawo od ostrza. W sierpniu 2015 roku długo jej szukałem, ale znalazłem raczej II-III, tym razem ze względu na cień i zalanie całej północnej strony zrobiliśmy dłuższy trawers poziomy (I) i nieco od tyłu weszliśmy na Nawiesistą Turnię. Ze względu na silny południowy wiatr na Niżnią Białowodzką Przełączkę zeszliśmy ponownie trawersem po północnej stronie (m.II). Uskok Przeziorowej Turni przeszliśmy zgodnie z opisem, czyli kosówką ławką w prawo do jej końca, po czym kominkiem w górę (w opisie II, wg mnie III), następnie lekko od prawej przez płytę na półkę, którą po północnej stronie krótko na łatwiejszy teren i wierzchołek. Z Przeziorowej Turni granią lekko w dół (nie jak w opisie 80m na południe do Białowodzkiego Żlebu) na małe siodełko, z którego po lewej stronie grani (II) na półkę przy Wyżnim i Pośrednim Przeziorowym Oknie. Przez Pośrednie na jego drugą stronę i gzymsami do Niżniego stanowiącego część Przeziorowej Szczerbiny (od Młynarczyka 2h). Można stąd zejść na południe do Białowodzkiego Żlebu lub też podążać dalej granią uskokiem Przeziorowego Zębu. Na wstępie po prawej stronie grani mamy IV ryskę wyprowadzającą ponownie na grań (pierwsze znane przejście zrobiłem w 2015 roku: https://tatry.przejscia.pl/pl/node/2121). Po krótkim poziomym odcinku podchodzimy pod kolejny uskok w postaci stojącej na sztorc płetwy skalnej (w 2015 roku poszedłem stąd trawersem po północnej stronie). Na płetwę od lewej strony (V, choć w podejściówkach na mokro niebanalnie i czułem raczej jak miejsce V+), a wyżej stromą tarciową słabo urzeźbioną i pełną porostów płytą na wierzchołek (II-III, całość ze względu na wodę aż 1h). Z Przeziorowego Zęba łatwo na Upłaziastą Przełączkę. Z niej uskokiem Upłaziastej Turni (pierwsze znane przejście zrobiłem w 2015 roku: https://.tatry.przejscia.pl/pl/node/2124), a dokładnie skośnie w prawo przez półkę z jałowcem do stromej rysy, którą do końca i lekko w prawo na wierzchołek (IV, choć pierwotnie dałem niby III, ale raczej niedoszacowałem). Dalej w dół na Pośrednią Białowodzką Przełączkę (m.II, z Przeziorowego Zęba 1h), po czym w górę lekko na prawo od grani pod dolny uskok Młynarki (ten z czerwonymi przewieszkami na prawo). Ominęliśmy go łukiem od lewej strony i doszliśmy pod górny uskok. Droga normalna prowadząca po prawej stronie była strasznie mokra, więc przeszliśmy na półkę w lewo omijającą kopułę po południowej stronie. Dotarliśmy w ten sposób do odnogi Białowodzkiego Żlebu tuż pod próg z zaklinowanej wanty, który ominęliśmy od lewej strony i weszliśmy na Wyżnią Białowodzką Przełączkę, a z niej na Młynarkę. Następnie początkowo Młynarzową Ławką na południe, w górę na pd.-wsch. grzędę i nią łatwo na główny wierzchołek (z Pośredniej Białowodzkiej Przełączki 1.5h). Asekuracja (30m lina): 2x wyciągi na dole Młynarczykowego Żlebu, 1x wyciąg na Przeziorowym Zębie, 1x wyciąg na Upłaziastej Turni.
Kto: 
Greg, Tatranek