Przejście w Tatrach

Góry: 
Tatry Wysokie
Dolina: 
Wielicka
Miejsce: 
Wielicka Baszta, Dwoista Turnia, Wielka Granacka Turnia, Mała Granacka Turnia
Nazwa drogi: 
Przez Wyłom + Grań Granatów Wielickich
Wycena: 
V
Czas: 
3h30+30min+3h
Data: 
2022-10-10
Uwagi: 
Drogę Przez Wyłom (http://tatry.przejscia.pl/pl/node/4070) rozpoczęliśmy oryginalnie na samym dole prawego żebra. Pierwszy uskok przeszliśmy trawersem w prawo i skośnie w górę w lewo (IV+/V-, nieco krucho). Drugi uskok (sporej szerokości rysa) ominęliśmy wzdłuż niego po lewej stronie Trzeci uskok ponownie trawersem w prawo i przez kruchą przewieszkę do góry (V, hak). Czwarty uskok przeszliśmy diagonalnie po prawej stronie ostrza. Dotarliśmy wówczas na pierwszą turniczkę żebra (stanowisko zjazdowe). Zeszliśmy na przełączkę (II), drugą turniczkę ominęliśmy trawersem po lewej stronie i na kolejnej przełączce spotkaliśmy się z jednym ze współczesnych wariantów omijających wspomniane dolne uskoki (tak prowadzi droga na tatry.nfo.sk). Następnie uskokiem trzeciej turniczki (II-III) od lewej strony dotarliśmy na poziomą grańkę wrastającą już w kopułę szczytową. Dalsza droga to już czysta przyjemność, choć trudności są raczej "niewygórowane". Po 3h30min dotarliśmy na Wielicką Basztę, a po kolejnych 30min dalszym żebrem (II) doszliśmy na Dwoistą Turnię. Granacka Ławka była tego dnia jeszcze mocno zaśnieżona, zdecydowaliśmy się zatem zostawić sprzęt na Dwoistej Turni i przejść się tam i z powrotem Granią Granatów Wielickich przez Wielką na Małą Granacką Turnię. Zejście z Dwoistej Turni na Niżnią Granacką Szczerbinę (przez Dwoistą Kopę, Dwoistą Basztę i Dwoiste Czuby) to w mojej opinii jedna z bardziej zajmujących graniówek w trudnościach II-III w Tatrach. Na Wielką Granacką Turnię weszliśmy typowo, czyli nieco na lewo od ostrza grani (II), natomiast z wierzchołka zeszliśmy via normale (I), czyli żebrem na zachód i powrót trawersem pod 30m uskok północny. Następnie przez Pośrednią Granacką Szczerbinę, nienazwany przedwierzchołek Małej (od lewej za II) i wprost na południa na Małą Granacką Turnię. Powrót podobnie z tą różnicą, że wracając w górę zrobiłem wspomniany północny uskok Wielkiej (zajmująca III), natomiast zejście z Wielkiej łukiem jeszcze bardziej od zachodniej strony (przez przełączkę pod przewieszonym "kowadłem").
Kto: 
Greg, Tatranek