Przejście w Tatrach

Góry: 
Tatry Wysokie
Dolina: 
Rumanowa
Miejsce: 
Mały Ganek
Nazwa drogi: 
Motyka
Wycena: 
IV+
Wycena uzupełniająca: 
V-
Czas: 
30min
Data: 
2023-10-05
Uwagi: 
Po 9 latach wróciłem (http://tatry.przejscia.pl/pl/node/1172) na drogę Motyki (WHP1339) w południowo-zachodniej ścianie Małego Ganku. Tym razem postanowiłem odnaleźć oryginalny start, gdyż za pierwszym razem na zachód ciągnący się w lewo około 30m nad podstawową ściany dostałem się łukiem od lewej strony i domniemywałem błędnie, że coś się musiało zmienić. Opis okazuje się jednak bardzo dokładny i wszystko się zgadza. Wizualnie może się to nie narzuca, że puści tak łatwo, ale w istocie sprytnie (najpierw w prawo, potem w lewo) przechodzi się pas stromego terenu. Dalej opis jest równie dobry, choć i orientacja po prosto łatwa, gdyż celem jest dotarcie pod sporą przewieszkę w największej depresji przecinającej ścianę. Oryginalnie należy ją mijać od prawej strony, natomiast po lewej stronie wisi stara pętla do A0. Nie wiem, czy to błąd w opisie, ale ponieważ za pierwszym razem mi się prawa strona nie podobała, to znów przeszedłem przewieszkę po lewej stronie (tylko tym razem klasycznie). Trudno mi ją wycenić (coś koło IV+/V-), bo to kilka ruchów po dobrych chwytach, ale w pewnym wywieszeniu. Powyżej depresja się rozgałęzia. Zgodnie z opisem należy wybrać prawą rysę (jest tam zresztą hak), która nie jest wcale taka banalna (dla mnie w sumie trudniejsza, niż przewieszka niżej, ale ile jej dać zatem...). Powyżej następuje najdziwniejszy odcinek drogi. Do GGT pozostaje kilkanaście metrów łatwego terenu, lecz Motyka z Sawickim chyba bardzo nie chcieli by pierwsza droga całej ściany nie wychodziła wprost na wierzchołek. Stąd też zaczyna się tam bardzo eksponowany płytowy kilkunastometrowy trawers w prawo wyprowadzający w otwartą ścianę. Sprytne przewinięcie doprowadza do poderwanej rysy (IV), którą w górę jeszcze spory kawałek na wierzchołek. Urokliwa droga w dobrej skale. Przydałoby się jednak by wycenił ją ponownie ktoś z liną. Dalej zejście zachodnią granią Ganku na Bartkową Turnię.
Kto: 
Greg