Przejście w Tatrach

Gdyby Surdel miał jeszcze co najmniej dwa piękne, oferujące różnorodne wspinanie wyciągi, bez wątpienia byłby to jeden z klasyków Zielonej Gąsienicowej. Niestety, przyjemność szybko się kończy. Trudności zaczynają się od pierwszych metrów. Pierwszy, kluczowy wyciąg wymaga przejścia dwóch zacięć. Na drugim wyciągu mamy fantastyczne przewinięcie w prawo na filar, następnie czujną płytkę. Po dwóch wyciągach odwiązujemy się i trawersujemy w lewo do głównego traktu (I-II). Szukając wiadomości o drodze napotkaliśmy informację o trudnościach z znalezieniem drogi. Dobre oko wciąż wypatrzy pozostałości po napisie Surdel. Dodatkowo, pod samym startem drogi odnaleźć można w sierpniu jedyne w najbliższej okolicy stanowisko tojadu mocnego.