Przejście w Tatrach

Stara "słowacka piątka". Droga staruje z górnej części Cmentarzyska. Ominęliśmy pierwszy wyciąg tj. niezmiernie kruchy, mokry i zamszony komin ścianką i płetwami po lewej, wychodząc po około 50 metrach za trzymetrowy trawers z lewej strony filara, o którym mowa w WHP 3300(B). Oceniam trudności tego wariantu na V. Następnie łagodnym łukiem w prawo około 80m za IV (m.IV+) i po przeniesieniu stanowiska na filar, pod kluczowy wyciąg na jego spiętrzeniu, o którym mowa w WHP3300(C). Pęknięciem w ściance filara przez przewieszkę w prawo, dalej ścianką do otwartej wnęki (trudna asekuracja) skąd do położonego zaciątka. Następnie pochyłą płytką i dalej przez pionową ściankę na łatwiejszy teren do początku płytkiego kominka, gdzie stanowisko. Oceniam ten 40 metrowy wyciąg na V-VI. Następnie około 60m terenem III-IV na szczyt. Droga eksponowana, prosta w przebiegu, jednakże niechodzona, więc skała niepewna i krucha. Napotkaliśmy dwa stare przegniłe haki. Własnych haków nie mieliśmy, ale akurat małe knife’y by się z pewnością w trudnościach filara przydały. Z wierzchołka granią w kierunku zachodnim do Przełęczy w Widłach skąd jeden zjazd a dalej zejście na Cmentarzysko. W żlebie z tej przełęczy założonych jest kilka zjazdów z pętli.