Przejście w Tatrach

W czerwcu zeszłego roku miałem okazję przejść dwie ciekawe graniówki. Najpierw zrobiłem Trawers Gerlacha graniami Ogrodową i Martina (https://www.tatry.przejscia.pl/pl/node/5166), a tydzień później zrealizowałem pętle dookoła całej Doliny Batyżowieckiej, którą nazwałem Tour de Batyżowiecka (https://www.tatry.przejscia.pl/pl/node/5170). Pierwsza to pętelka na poziomie 2150m z Tatrzańskiej Polanki, a druga na poziomie 2470m z Wyżnich Hagów. Oba przejścia nasunęły mi na myśl kolejne jeszcze bardziej wytężającą ideę, czyli kółko dookoła Doliny Wielickiej. Tour de Wielicka, bo o nim mówię, składa się z kilku niezależnych części: Grani Granatów Wielickich do Staroleśnej, "Grani Tetmajera" do Małej Wysokiej, Grani Martina na Gerlach, grani wierzchołkowej Gerlachów (po Mały Gerlach) i na koniec południowo-wschodniej grani Małego Gerlachu (Ogrodowej Grani). Bez detalicznego liczenia od razu widać, że oscyluje ona w okolicy 3km w górę i w dół, czyli jak na jednodniówkę całkiem niemało. Z Tatrzańskiej Polanki wyruszyłem o 6:05 by o 8:00 dotrzeć (z krótką przerwą w Śląskim Domu) na Niedźwiedzią Przełęcz, gdzie postanowiłem rozpocząć właściwą graniówkę (leżące nieco niżej Niedźwiedzie Czuby od dołu zarasta bujna kosówka, stąd też decyzja o ominięciu ich ścieżką prowadzącą na Granacką Ławkę). O 8:25 minąłem Wielicką Kopę, o 8:40 Dwoistą Turnię, o 9:25 Wielką Granacką Turnię, o 10:40 Rogatą Turnię, by o 11:00 osiągnąć Klimkową Turnię w masywie Staroleśnej. W istotnych szczegółach: z Dwoistej Turni schodziłem III granią północną, na Wielkiej Granackiej Turni zrobiłem oba uskoki (południowy II, północny III w dół), tak samo w przypadku Małej Granackiej Turni (południowy II, północny IV w dół). Na Staroleśnej po 5h od startu zrobiłem pierwszą dłuższą (10min) przerwę. Ruszyłem o 11:10 by po przejściu Kwietnikowej i Pawłowej Turni, grani Zwalistej Turni i Baniastej Turni dotrzeć na Małą Wysoką o 12:05. Z niej po drugiej 10min przerwie ruszyłem w dalszą drogę. O 12:30 minąłem Polski Grzebień, po 20min Wielicki Szczyt, po kolejnych 30min Litworowy Szczyt, a po krótkiej przerwie w ciągu godziny dotarłem na Zadni Gerlach by znów po krótkiej przerwie w 20min dotrzeć na Gerlach (zatem Grań Martina 2h25min wliczając dwie przerwy łącznie 15min) osiągając go po 9h od Tatrzańskiej Polanki, a po 7h od Niedźwiedziej Przełęczy. Po zasłużonej 20min przerwie ruszyłem dalej o 15:20. Po 25min minąłem Mały Gerlach, po kolejnych 30min Ponad Kocioł Turnię (II), następnie po 45min Ponad Ogród Turnię (III), a po kolejnych 35min Ponad Staw Turnię. W ten sposób o 17:35 skończyłem "graniową" część Tour de Wielicka. Pozostało jeszcze dość niekończące się zejście do Tatrzańskiej Polanki, którą osiągnąłem o 20:15. Pętla z Tatrzańskiej Polanki ma ok. 2850m, z czego samego wspinania graniowego (od Niedźwiedziej Przełęczy po Ponad Staw Turnię licząc) jest ok. 1750m w górę i ok. 1570m w dół (czyli ponad 3300m terenu około-wspinaczkowego). Całość zajęła mi 14h15min, a sam odcinek graniowy 9h30min w tym około 1h przerw (łączny czas WHP to 22h).