Przejście w Tatrach

Poranna przebieżka z Tatrzańskiej Leśnej. Sama droga do końca trudności (ostatni łańcuch zjazdowy) w 30 minut. Następnie jeszcze jeden (już nierobiony współcześnie) odcinek w górę na wierzchołek Zadniej Jaworowej Baszty (III, 8min), a na koniec 10 minut na wierzchołek Jaworowego Szczytu. Jak już wspominałem kiedyś, nie jest to droga V. Na upartego może jakiś jeden ruch by się taki znalazł, ale uważam, że wycena IV+ jest bardziej adekwatna (zresztą oryginalnie droga była wyceniona właśnie na IV, WHP2394). Wspomniany ostatni odcinek fajnie obrazuje, jak droga mogła wyglądać w czasach pierwszego przejścia, gdyż nagle już wcale nie jest tak lito, a porostów nie brakuje. Zejście z wierzchołka Czarnym Żlebem (WHP2395, II).