Przejście w Tatrach

Góry: 
Tatry Wysokie
Dolina: 
Czarna Gąsienicowa
Miejsce: 
Pośredni Granat
Nazwa drogi: 
Stanisławski-Wojsznis
Wycena: 
IV
Wycena uzupełniająca: 
V
Czas: 
5 godz.
Data: 
2024-06-01
Uwagi: 
Droga mało popularna, choć bardzo ciekawa i urozmaicona. Wrysowanie drogi w przewodniku W. Cywińskiego na str. 71 (WC 18/36) jest błędne - jej wejście do Żlebu Drege'a następuje zdecydowanie niżej tuż poniżej miejsca gdzie się znacznie rozszerza, a zaraz powyżej końcowych trudności żlebu. Sam opis drogi - autorstwa Stanisławskiego - też nie jest idealny. Czasem trudno się zorientować w skali, które opisuje. Poniżej uzupełniony opis drogi: Wejście w drogę u wylotu Żlebu Staniszewskiego (na lewo od Filara Staszla). Nim w górę, obchodząc zaklinowany blok, na piarżystą platformę (po prawej stronie na Filarze Staszla wyraźna turniczka, na lewo możliwość łatwego wyjścia na Żebro Rzepeckich, na wprost przewieszone skały). Z platformy jeszcze 25 metrów żlebem w górę, po czym mało wyraźnym, bardzo stromym trawiasto-skalistym zacięciem w lewej ścianie żlebu 20 metrów w górę (u dołu skalista ścianka) na wygodną trawiastą półkę z lewej strony (III+). Nią kilka metrów w lewo do jej końca i trawiastymi stopniami ku górze pod litą, pionową ściankę (na lewo kępa kosówki). Stąd od prawej strony w górę na występ skalny (30 m, wygodne miejsce na stanowisko). Z występu trawiastymi półeczkami skośnie w lewo ku górze w kierunku dobrze widocznej nyży skalnej, pod koniec na odpęknięty blok i w górę przez ściankę (II) do wspomnianej nyży o bardzo spadzistym, płytowo – trawiastym dnie zamkniętej u góry przewieszkami (30 m, wygodna półka u dołu nyży, po lewej 3 m drzewko, 2 haki). Z nyży w lewo i za krawędź (po drodze dwa haki) na ściankę w grzbiecie bardzo tu urwistego żebra (na lewo Żleb Drege’a, duża ekspozycja, III+) i nią w górę kilka metrów (IV), gdzie żebro rozpłaszcza się i jest zdecydowanie mniej strome. Żebrem kilkanaście metrów w górę do wygodnego bloku asekuracyjnego (30 m, pętle). Spod bloku w lewo ku górze trawiastymi stopniami, po czym kilkanaście metrów w lewo, poziomym, trawiastym gzymsem przez gładką płytę na wygodny stopnień tuż przed końcem gzymsu (30 m, łatwo, ale eksponowanie, na końcu gzymsu trójkątna nyża). Ze stopnia parę metrów w górę rysą pod urwistą ściankę, skąd parometrową trawiastą rysą z prawej strony na wąską półkę. Nią kilka metrów w lewo, czołgając się 1 m pod przewieszką do dobrego bloku asekuracyjnego (20 m, IV). Stanąwszy na nim, w górę parę metrów pod olbrzymi, przewieszony blok, przyparty do ściany. Na ów blok od prawej strony (IV, m. V), po czym rysą między blokiem a ścianą w lewo i przez parometrowe, zachylone w lewo zacięcie na występ skalny nad wąską częścią Żlebu Drege’a już powyżej jego trudności (IV, 25 m). Następnie w skos w lewo, pod koniec nieco w dół, na piarżystą platformę na jego dnie. Nim łatwo w górę jeszcze dłuższy czas na Skrajną Sieczkową Przełączkę.
Kto: 
Piotrek S., Beata