Przejście w Tatrach

Góry: 
Tatry Wysokie
Dolina: 
Rumanowa
Miejsce: 
Szarpane Turnie
Nazwa drogi: 
Grań Szarpanych (wariantami)
Wycena: 
III
Data: 
2024-06-22
Uwagi: 
Start normalnie, czyli Kominem Komarnickiego. Następie Półką Komarnickiego do końca, skąd zamiast w górę granią, dalszy trawers w poprzek wschodniej ściany do linii spadku Wyżniej Szarpanej Szczerbiny. Stąd skośnie w lewo do dolnego wylotu depresji Niżniej Szarpanej Szczerbiny. Droga nią nie jest opisana w przewodniku WHP (jest jedynie zejście ze zjazdem w postaci drogi WHP1319C). Wspomniana tam przewieszka w dolnej części depresji wykazuje trudności III. Przez nią, im wyżej tym łatwiej na Niżnią Szarpaną Szczerbinę. Istnieją dwa opisane sposoby na wejście z niej na wierzchołek Małej Szarpanej Turni: łukiem od prawej (zachodniej) strony i nieco od tyłu na wierzchołek (II, tożsame z WHP1321 L-M, choć "tunelowata szczelina" chyba przez lata przestała istnieć), wprost uskokiem nieco na prawo od ostrza przez przewieszoną rysę (V, WHP1321N). Znaleźliśmy jeszcze jedno bardzo fajne i estetyczne rozwiązanie. Początkowo krótko rysą na prawo od ostrza (wspomnianą już WHP1321N), następnie wywieszający trawers w lewo do ostrza filarka, którym w dużej ekspozycji na wierzchołek (IV+/V-). Z wierzchołka zeszliśmy po zachodniej stronie, po czym dalej już normalnie granią na Pośrednią Szarpaną Turnię. Zejście z niej w literaturze opisanej jest jedynie łukiem po stronie zachodniej. Gładki północny uskok (którym 99% osób zjeżdża) można też zejść nieco po stronie wschodniej miejscami nieco wywieszającym się kominkiem za III (niemiły wielki blok na półce po drodze), co też uczyniłem. Dalej już normalnie na Wielką Szarpaną Turnię, po czym powrót na Wyżnią Szarpaną Szczerbinę i zachodnim trawersem z obniżeniem (końcówką drogi Motyki, dwie przewieszki za II) na Szarpaną Przełączkę.
Kto: 
Greg, Tatranek